Regulamin Pracowni Informatycznej
Wyobraźcie sobie, że w pewnej szkole istniała pracownia komputerowa. Niby zwyczajna – kilka komputerów, klawiatury, myszki, nawet drukarka, która czasem sapiąc, udawała smoka. Ale w tej pracowni mieszkał... Duch Informatyki. Nie taki straszny duch z prześcieradła – tylko wesoły, trochę roztrzepany i bardzo mądry.
Pewnego dnia pojawił się w klasie czwartej i powiedział:
– Moi drodzy, żebyśmy się tu dobrze bawili i uczyli, musimy ustalić zasady. Bo komputer to nie zabawka, tylko trochę taki czarodziej. Ale czarodziej, który łatwo się obraża!
I zaczął wyliczać:
1. Zasada Pierwsza – „Wejdź, ale z pozwoleniem”
– Do pracowni wchodzi się tylko, gdy pani (albo pan) nauczyciel powie „Zapraszam”. W przeciwnym razie komputery mogą się zdenerwować, że ktoś je budzi za wcześnie.
2. Zasada Druga – „Nie karm komputera”
– W tej sali nie jemy i nie pijemy. Bo komputer, gdyby się najadł okruszków, mógłby zacząć kichać, a jak kichnie… to cała sieć padnie!
3. Zasada Trzecia – „Kable to nie węże”
– Nie dotykamy przewodów, gniazdek i kabelków. One nie lubią, gdy ktoś się z nimi bawi.
4. Zasada Czwarta – „Twój tron, twoje królestwo”
– Każdy ma swoje miejsce. Nie podmieniamy krzeseł ani komputerów, bo komputer wtedy mówi: „Halo, gdzie mój właściciel?!”.
5. Zasada Piąta – „Internet to ocean”
– Internet jest ogromny, jak morze. Pływamy tylko tam, gdzie pozwala nauczyciel. Jeśli popłyniemy za daleko, możemy spotkać rekiny (czyli złe strony).
6. Zasada Szósta – „Nie czarujemy na własną rękę”
– Nie instalujemy gier, nie kasujemy plików, nie zmieniamy ustawień. Komputer lubi porządek – jak w szufladzie z kredkami.
7. Zasada Siódma – „Uważaj na słowa”
– W Internecie nie wolno nikogo obrażać, pisać brzydkich rzeczy ani udawać kogoś innego. Bo wtedy Duch Informatyki smutnieje, a pani nauczycielka się złości.
8. Zasada Ósma – „Spokój w królestwie”
– W sali chodzimy spokojnie. Nie biegamy, nie przeszkadzamy kolegom. Komputer nie lubi hałasu – bo wtedy klawiatura gubi literki.
9. Zasada Dziewiąta – „Porządek to podstawa”
– Po zajęciach żegnamy się z komputerem: zamykamy programy, wylogowujemy się i zostawiamy porządek na biurku.
10. Zasada Dziesiąta – „Kary i nagrody”
– Jeśli ktoś zapomni o zasadach, komputer może się na niego obrazić i... nauczyciel po prostu go wyłączy. A gdy ktoś bardzo przesadzi – trafia do dyrektora. Ale jeśli będziemy grzeczni, komputer stanie się naszym najlepszym przyjacielem!
Na koniec Duch Informatyki uśmiechnął się szeroko i dodał:
– A teraz, moi drodzy, zapraszam was do mojego świata! Ale pamiętajcie – tylko wtedy będzie tu bezpiecznie i wesoło, jeśli wszyscy będziemy przestrzegać tych czarodziejskich zasad!
Wersja dla starszaków :)
Regulamin Pracowni Informatycznej
1. Po co ten regulamin?
Komputery to świetne narzędzia – pomagają uczyć się, tworzyć i odkrywać świat. Ale jak każde narzędzie, trzeba ich używać z głową. Ten regulamin nie jest po to, żeby utrudniać życie. On jest po to, żeby było bezpiecznie, sprawnie i żeby sprzęt służył wszystkim.
2. Zasady bezpieczeństwa
Do pracowni wchodzimy z nauczycielem. To trochę jak z laboratorium – nie wchodzi się tam samemu, bo można coś uszkodzić.
Nie bawimy się kablami i gniazdkami. Prąd to nie żart.
Jedzenie i picie zostawiamy w plecaku. Komputery i klawiatury nie przepadają za okruszkami i napojami.
Jeśli komputer się zawiesi albo coś nie działa – zgłaszamy to. Samodzielne „naprawy” mogą zrobić więcej szkody niż pożytku.
3. Jak korzystać ze sprzętu?
Każdy ma swoje stanowisko – trochę jak miejsce w ławce.
Instalowanie własnych gier czy programów odpada. Komputer szkolny to nie prywatny laptop.
Po zajęciach zamykamy programy, wylogowujemy się i zostawiamy porządek. To jak sprzątanie po sobie w kuchni :)
4. Internet – ogromny świat, ale z zasadami
Korzystamy tylko do nauki. Strony niebezpieczne, wulgarne albo niezgodne z prawem – absolutnie odpadają.
Media społecznościowe? Tylko jeśli nauczyciel powie, że to część lekcji.
Żadnej cyberprzemocy. W Internecie też obowiązuje kultura i szacunek.
5. Zachowanie w pracowni
Cisza i skupienie – żeby każdy mógł pracować.
Nie biegamy, nie przeszkadzamy innym i nie dotykamy cudzych komputerów.
Sprzęt traktujemy jak wspólne dobro. Zniszczenie go to nie tylko problem techniczny, ale też koszt dla szkoły.
6. Co jeśli ktoś złamie zasady?
Nauczyciel może wyłączyć dostęp do komputera.
Poważniejsze sprawy mogą skończyć się rozmową z rodzicami, wpisem w dzienniku albo decyzją dyrekcji.
To nie są kary „za karę” – to konsekwencje, które mają nauczyć odpowiedzialności.
7. Na koniec
Pracownia informatyczna to trochę jak wspólny warsztat albo laboratorium. Jeśli każdy będzie przestrzegał zasad, to wszystkim będzie się tu pracowało wygodnie, bezpiecznie i ciekawie.
https://play.blooket.com/play